Wczoraj w Dymitrowie Dużym doszło do nietypowego zdarzenia. W wyniku silnych wiatrów złamał się szczyt lipy rosnącej przy budynku byłej szkoły. Co niezwykłe, górna część drzewa zawisła poziomo na wysokości około sześciu metrów, sprawiając wrażenie, jakby lewitowała w powietrzu.

Incydent jako pierwsza zauważyła jedna z mieszkanek wsi, która niezwłocznie poinformowała o zdarzeniu sołtysa. Po przybyciu na miejsce sołtys dokonał oględzin i natychmiast wezwał straż pożarną. Złamane drzewo stanowiło zagrożenie dla znajdującej się pod nim linii telekomunikacyjnej.

Na miejsce błyskawicznie przybyli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Baranowie Sandomierskim. Działając sprawnie i profesjonalnie, szybko poradzili sobie z niecodziennym wyzwaniem. Pięciometrowy czubek drzewa został w bezpieczny sposób sprowadzony na ziemię, eliminując zagrożenie.

Cała akcja zakończyła się bez strat wśród ludzi oraz infrastruktury. Dzięki czujności mieszkanki oraz zaangażowaniu i szybkości działania strażaków udało się uniknąć potencjalnych szkód.

Dziękujemy za wzorową postawę wszystkim zaangażowanym!

Zobacz pozostałe wpisy

• 🌿Niedziela Palmowa 2025 – Dymitrów Duży nie zawodzi! Palma z naszej miejscowości znów NAJWYŻSZA i NAJPIĘKNIEJSZA w gminie! 🏆
• Budowa kanalizacji sanitarnej – ETAP II w Dymitrowie Dużym nabiera tempa!
• Informacja dla mieszkańców Dymitrowa Dużego i okolic
• Lewitujące drzewo– szybka akcja strażaków
• Zawiadomienie